Zdecydowana większość polskich gospodarstw domowych korzysta z energii elektrycznej wytwarzanej w wyniku spalania paliw kopalnych takich jak węgiel kamienny czy brunatny. Wiele domów jednorodzinnych jest ogrzewanych i zaopatrywanych w ciepłą wodę dzięki piecom, które pomimo spełnienia wszelkich norm ekologicznych, wciąż są zagrożeniem dla środowiska naturalnego. Cieszy zatem fakt, że coraz więcej osób poważnie rozważa inwestycję w odnawialne źródła energii, spośród których na specjalne wyróżnienie zasługują panele fotowoltaiczne. Ogniwa te konwertują energię solarną w energię elektryczną, dzięki czemu możemy stworzyć w pełni samowystarczalny dom na lata.
Co prawda koszt instalacji paneli fotowoltaicznych nie należy do najtańszych, jednak polski rząd postanowił pomóc Polakom w przejściu na jasną stronę mocy. „Mój Prąd” to projekt, dzięki któremu możemy uzyskać nawet kilka tysięcy złotych dofinansowania na domową fotowoltaikę. Co zatem warto o nim wiedzieć?
Mój Prąd – kto może się starać o dotację?
Program rządowy skierowany jest tylko do osób fizycznych, a jego nadrzędnym celem jest wspieranie rozwoju energii prosumenckiej. W zasadzie każdy obywatel naszego kraju może złożyć odpowiedni wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jednak przy spełnieniu kilku podstawowych warunków.
Po pierwsze, należy posiadać własne gospodarstwo domowe, gdzie montaż mikroinstalacji fotowoltaicznej jest w pełni możliwy. Po drugie, należy posiadać gotowe do użytku panele fotowoltaiczne oraz dokumentację dotyczącą ich zakupu. Po trzecie, dofinansowanie przysługuje osobom, które zdecydowały się na mikroinstalację o mocy od 2 do 10 kW. I ostatni warunek: zawarcie umowy kompleksowej z odpowiednim OSD.
Mój Prąd – ile wynosi dofinansowanie?
Dotacja w ramach projektu „Mój Prąd” ma charakter jednorazowy, a jej maksymalna wysokość to 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie. Warto jednak zaznaczyć, że podana kwota nie może przekraczać 50% rzeczywistych kosztów kwalifikowanych, a mikroinstalacja musi działać przez co najmniej 3 lata od momentu wypłaty dofinansowania. Pierwsza tura składania wniosków zakończyła się 20 grudnia 2019 roku, jednak już od 13 stycznia br. można ponownie ubiegać się o dofinansowanie ze środków publicznych.
Mój Prąd: Białystok
Jak wygląda sytuacja fotowoltaiki w Podlaskim? Instalacje fotowoltaiczne w Białymstoku i okolicach cieszą się coraz większą popularnością, a dotacje z programu „Mój Prąd” są prawdziwą szansą dla osób, które chcą zaopatrzyć się w darmowy prąd na długie lata, ale ilość dostępnych środków nie wystarcza na pokrycie całkowitych kosztów przedsięwzięcia. Co ważne, osoby które skorzystały z regionalnych programów wsparcia energii prosumenckiej czy też programu „Czyste Powietrze” nie mogą starać się o dotację z „Mojego Prądu”.
Artykuł sponsorowany
Dobra obsługa klienta zwiększa sprzedaż nawet o kilkadziesiąt procent - Obsługa klienta
Polscy konsumenci przy zakupach wciąż najczęściej kierują się ceną, ale coraz ważniejszym czynnikiem przy wyborze sklepu lub usługodawcy jest jakość obsługi...
Big Data kluczowe w obsłudze klienta. Firmy inwestują w narzędzia do analizy danych - Obsługa klienta
Do 2020 roku Big Data doprowadzi do przekształcenia, zdigitalizowania lub eliminacji 80 proc. procesów biznesowych w firmach – wynika z danych firmy Gartner. Analizę...
Koniec wojny cenowej. Rozmowy nie będą tanieć? - Rynek i sklepy
Cena przestaje odgrywać pierwszorzędne znaczenie w rywalizacji operatorów na rynku telekomunikacyjnym. Istotniejsza jest bowiem jakość oferowanych produktów i usług. Co...
Jak namierzyć zgubiony telefon? Czy jest to możliwe? - Technologia
Pierwszą myślą, jaka przychodzi nam do głowy w chwili, gdy odkryjemy, że nie mamy przy sobie telefonu jest taka, aby ktoś zadzwonił na nasz numer. Łudzimy się tym...